Senior
_VIP_
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalkar/Niederrhein
|
Wysłany: Wto 18:56, 13 Lut 2007 Temat postu: Opolskie (i chyba nie tylko) kompleksy |
|
|
Opolskie kompleksy jak za PRL-u...
Gazeta Wyborcza, Andrzej Libich 2007.02.08, Opole w internecie tylko po angielsku i francusku
Strona internetowa Opola, wizytówka naszego miasta na świat, nie posiada wersji w języku niemieckim. To niewiarygodne, biorąc pod uwagę, że większość inwestycji i w Polsce, i w naszym regionie pochodzi z Niemiec, że wciąż najwięcej turystów przybywa do nas stamtąd. Okazuje się, że bardziej zabiega o nich Podkarpacie.
Na stronie internetowej Urzędu Miasta Opola znajdziemy ofertę dla inwestorów i informację o atrakcjach turystycznych miasta. Podobnie jak na stronach Rzeszowa, Katowic czy Wrocławia. Różnica polega na tym, że Rzeszów leżący na wschodnim krańcu Polski, w województwie podkarpackim, za oczywiste uznał prezentowanie miasta w sieci również w języku niemieckim. - Mamy szerokie kontakty z Niemcami. Chcielibyśmy zarówno pochodzącym stamtąd inwestorom, których jest u nas sporo, jak i turystom ułatwić i przybliżyć dostęp do Rzeszowa - mówi Marcin Stopa, rzecznik prezydenta miasta, nieco zdziwiony pytaniem, po co im strona po niemiecku.
Podobnie jest oczywiście w Katowicach, Wrocławiu czy Częstochowie. Wszędzie na pytanie, dlaczego miejskie strony w internecie dostępne są również po niemiecku, odpowiedź brzmiała: To oczywiste! Język niemiecki jest drugim językiem europejskim.
- Posługuje się nim duża część mieszkańców Starego Kontynentu i chcielibyśmy ich u siebie gościć - stwierdził Marcin Garcarz z Urzędu Miasta we Wrocławiu. - Nie mogłoby zabraknąć języka niemieckiego na stronie śląskiego miasta - dodali w Katowicach. (...)
Jak dowiedzieliśmy się w Opolskim Centrum Obsługi Inwestora, niemiecki kapitał jest dla Opola i Opolszczyzny jak powietrze dla płuc. - Około 80 proc. zagranicznych inwestycji w regionie to inwestycje niemieckie, a siedem spółek z kapitałem niemieckim zainwestowało w Opolu ponad milion dolarów każda - powiedziała Magdalena Karońska z OCCI.
W opolskim ratuszu nie potrafiono nam wytłumaczyć, dlaczego Opole nie ma niemieckiej wersji strony internetowej. - Padł wybór na współczesną łacinę, jaką jest język angielski. Uważamy, że większość osób korzystających z internetu potrafi się nim posługiwać - powiedział Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta.
A dlaczego, skoro nie ma wersji niemieckiej, jest wersja francuska? - Bo twórcy naszej strony znali biegle ten język, więc ją wprowadzili - odpowiedział. Jednocześnie zauważył, że szata miejskiej strony jest nieco przestarzała i niebawem być może zostanie wzbogacona, w tym być może także o wersję niemiecką. (...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|